Trochę zapuściłam bloga, głównie z powodu braku nowości, które byłyby ciekawe do opisania w jakiś sposób. Ostatnie 2 miesiące były mniej lub bardziej owocne w prywatne zamówienia, a teraz nastąpił tzw. artblock, którego nie cierpię. To takie "chcę a nie mogę", bez konkretnych powodów. Jedyne co mi zostało to pokazać szczególne zamówienie, które trafiło w sam środek serca (też takie chcę!) i kilka zaczętych a jeszcze nie skończonych prac według zasady: jeśli nie wiesz co ze sobą zrobić zacznij kolejny 100 rysunek.
Zamówienie z sesji ślubnej w górach, czarno-białe z kolorowym elementami w postaci wianka na głowie i muchy.
Inne zamówienie to słodki kawaler.
Podczas trwania Euro 2016 na oficjalnej stronie na facebooku PZPN zorganizowano konkurs polegający na narysowaniu podobizny naszego stopera Kamila Glika. Nieskromnie się pochwalę, że wygrałam. Piłka z autografem i biografia są moje, a spędziłam nad tym dwa wieczory.
Jakiś czas temu rozpoczęłam portret kredkami na podstawie zdjęcia Cristiny Otero, ale mobilizacja uleciała.
Pora na szybkie orzeźwienie, najlepsze lody domowej roboty.
Uznałam, że mój Anioł Stróż ma jednak dość...
I na koniec ilustracja , let's talk about love.
Mam nadzieję, że niedługo wszystko wróci do normy. :)
Śliczne rysunki, zazdroszczę talentu. Aż dziwię się że nie masz bardzo popularnego bloga... Ale rysunki są naprawdę piękne ♥
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mój blog, o książkach i rysunkach KLIK
Dziękuję. ;) Niestety ostatnio również brak weny i nowych postów.
UsuńMam nadzieję że znajdziesz pomysł na posta bo nie mogę się doczekać. P.S.: ja już Cię obserwuję, zapraszam do obserwacji na moim blogu :) porysownik.blogspot.com KLIK
UsuńŻeby zdobyć popularność bloga, nie ma nic lepszego niż pisać komentarze. Oczywiście nie radzę Co się pchać do bloga w których jest ich ponad 100. Ale nawet w tych w których wygodę nie ma. Oczywiście sprawdź z kiedy jest post bo w postach wpisany w tamtym roku to tez nie ma sensu. Żeby mieć czytelników musisz poda posty regularnie. I polecam ci (sama tak robie) robić rysunki "na zapas" jak ci się nie będzie chciało rysować. Nie wstawiać do jednego posta wszystkie rysunków tylko np.: po jednym, dwa, ale nie wszystkie. Przepraszam ze się rozpisałam ale gchciałam Ci pomóc ponieważ aż mi żal Twojego bloga ze takie piękne rysunki a żadnego czytelnika :(
UsuńP.S.: przepraszam za to pisanie ale jestem na telefonie i autokorekta rządzi;p
Usuń