poniedziałek, 4 stycznia 2021

Widok z Koziego Wierchu na Dolinę 5 Stawów Polskich - obraz akrylowy

Witajcie w Nowym Roku! Bez zbędnych tłumaczeń chciałabym Wam pokazać obraz, nad którym pracowałam ponad 8 miesięcy. Był to czas pełen wzlotów i artystycznych zjazdów, w którym byłam w nim wręcz zakochana i  jednocześnie nie mogłam na niego już patrzeć. Udało się namalować największy jak do tej pory pejzaż akrylowy przedstawiający widok z Koziego Wierchu na Dolinę 5 Stawów Polskich oraz zupełnie inny od dwóch poprzednich, bo bez grama śniegu. Kombinowałam również w aspekcie kolorystycznym, użyłam fioletu do pokazania górskich szczytów oświetlanych przez wschodzące słońce. Pociągnięcia pędzla, wszelka struktura powstała z nadmiaru farby, każda pojedyncza kreska tworzą detale, których nie widać na obrazie z pewnej odległości, a które sprawiają, że jest on wyjątkowy, jedyny w swoim rodzaju. Tych refleksów wschodzącego słońca na tafli Wielkiego Stawu nie było sposób dostrzec bez przybliżenia. A Schronisko w Dolinie 5 Stawów wyłapaliście? Albo miejsce, z którego wypływa Siklawa? Szlak przez Świstówkę Roztocką do Morskiego Oka? 







Poniżej rozpisałam panoramę i widniejące szczyty tatrzańskie. Co myślicie o nowym obrazie? Zamawiający był bardzo, bardzo zadowolony i to jest najważniejsze w tym wszystkim. 
E.