wtorek, 29 marca 2016

On żyje! Portret Diogo Morgado jako Jezus Chrystus

Witajcie kochani! Tuż przed świętami Wielkiejnocy rozpoczęłam rysowanie "Jezusa", tak bym ołówkowy portret mogła opublikować w Wielki Piątek.  Tak też się stało, kończyłam go po nocach, bo za dnia było jak zawsze mnóstwo rzeczy do zrobienia. Z tego powodu, tym razem nie posiadam skanów step by step. Napisałam w cudzysłowie, że to rysunek Jezusa, bo tak naprawę to portret  aktora Diogo Morgado, który wcielił się z rolę Chrystusa w filmie Syn Boży. Mogłam przebierać zdjęciami ze scen drogi krzyżowej jednak ten aktor miał "to coś", ten błysk w oku, który odróżniał go od innych m.in. od Jamesa Caviezela z Pasji Mela Gibsona. 

Szczegóły:
  • rozmiar A4 (tym razem blok techniczny)
  •  ołówki Koh-i-noor Toison d'or 
  • gumka chlebowa i gumka w ołówku Era
  • wiszer
  • czas: ok 20 h





6 komentarzy:

  1. Wow, wygląda niesamowicie, świetnie Ci wyszło :) Podziwiam i zazdroszczę umiejętności do rysowania portretów, mi zawsze brak cierpliwości.
    lazurkowasztuka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;) Czasami też mi brakuje cierpliwości np. przy koronie cierniowej ;)

      Usuń
  2. Cudowny i taki w wielkanocnym akcencie :)

    amiluna-art.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, niesamowite *0*

    julalou.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń